16:38 / 02.05.2005 link komentarz (3) | Weź przestań, pojechałem po winyle na poczte z 1,5 km pod górke, pod wiatr, dojeżdzam do poczty a tam ta kukła mi mówi, że listonosz jeszcze nie wrócił z terenu. Weeeeeeeeeeeeeeź... myślałem, że ją wyciągne przez to okienko i chuj wie co z nia zrobię... Wróciłem do domu, obejrzałem 'Vinci' - ciekawy polski film, fajnie grają i ogólnie ciekawy film (powtarzam sie), troche naciągany, za łatwo im to idzie ale chuj z tym, ważne że jest ciekawy hehe (3). Później znowu pojechałem po winyle i na szczescie były, przychodze do domu, słucham, i sie wkurwiłem, chujowe, nie ma fajnych sampli, weeeeeeeeeź. elo kurwa..
PS: pyk pyk cyk sru tu clap |