..i poszczala sie rowno,heh jak mnie nie bylo to niepopuszczala,mnie zobaczyla i heh zaczyna sie znowu..na widok mojego 2Ja tez puscila po podlodze :,0)ale nic..dobrze byc w domu,ze znajomymi,wszystkimi swoimi rzeczami,o moim 2Ja juz chyba nie musze wspominac,bo non stop to robie.Normalnie jest cool.