14:10 / 18.05.2005 link komentarz (3) |
nie wiem, czy kazda kobieta odczuwa czasem chec pojscia na zakupy, ale ja tak mam,
rzadko przyznaje, bo to w sumie ciezki sport, i czasem kosztowny ;)
a chodzenie dla samego chodzenia mija sie z celem,
no wiec dzis poszlam,
punktem zaczepienia byly sandalki,
chwile myslalam nad calkiem seksowna kiecka,
a w sumie skonczylo sie na zakupie rekawic na rower
:]
cala ja,
no i bylabym zapomniala - smazony rogal z marmolada truskawkowa :)
w czasie tej poniedzialkowej prezentacji dla dzieciakow okazalo sie, ze 1/3 z nich posiada komorki, a dzis czytam w gazecie 'pisanie SMSow uczy dzieci formulowania swoich mysli i emocji - przekonuja producenci - zas gry rozwijaja pamiec i strategiczne myslenie, a polaczenie z internetem to mozliwosc zdobywania przez dzieci wiedzy'
taa... extra, prawda?
poza tym prowadzac samochod zostalam 'uraczona' nowym hitem Kasi K., przeciez to naprawde mozna zrobic wypadek, jak takie COS sie slyszy! No nie maja litosci nad kierowcami zadnej! Ale kierowcy to jeszcze pol biedy - a jak ktos pracuje na duzych wysokosciach? I znienacka zostanie porazony 'glebia' takiego utworu? Uch, wole nie myslec, jakie moga byc tego konsekwencje... :]
Milego!
|