tiny_soul // odwiedzony 40466 razy // [nlog/eye nlog/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (102 sztuk)
19:19 / 01.06.2005
link
komentarz (5)
poniedziałek, 17:35 czarne niebo, wiatr nie z tej ziemii, burza [..]
pierwszy raz widzialam cos takiego, sciana wody lecaca z nieba, wiatr zrywajacy dachy, drzewa kladly sie jak domki z kart; we Wroclawiu jedna kobiete zabilo ( jak podano pozniej w wiadomosciach..)
.. przez ponad godzine siedzialam uwieziona w muzycznej, zero kontaktu za swiatem- w ostatniej chwili udalo mi sie jeszcze zadzwonic z kom;
dzwonie po taxowke- Szanowna Pani smieje mi sie do sluchawki "Przez najblizsa godzine nie wykonujemy zadnych zlecen"; autobusy i tramwaje nie jezdza, na ulicach leza powalone drzewa a pod nimi pomiazdzone auta; tak przynajmniej wygladalo to w centrum;
po niecalej godzinie wydostaje sie stamtad i biegne na Uniwersytet (mamy probe- w pon wystepujemy w Krakowie na Wawelu). ludzie przerazeni, wszedzie kupa polamanych galezi, ulice czesciowo pozalewana.. doslownie kataklizm w miejskim wydaniu.
proba szczesliwie skonczona, dzwonie po tate- przyjezda moj "wybawiciel";
w domu niespodzianka: cala dzielnica nie ma pradu przez cala noc
no to sobie niezlych wrazen doznalismy ( Wrocław i Jelenia G. ucierpialy najbardziej)

na szczesie nic mi sie nie stalo, usmiech prosze ;)