15:46 / 22.06.2005 link komentarz (11) | w innych szkolach juz od tyg ludzie maja wolne, ale nie.. nas za wszelka cene trzymaja do konca. najwspanilaszy byl pomysl pisania matury z angl extra po lekcjach (podstawa jak i rozszerzenie), na szczescie mamy to juz za soba i chyba w koncu moge uczciwie powiedziec: w-a-k-a-c-j-e ;)
biegalysmy dzisiaj z anka po ksiegarniach w rynku w poszukiwaniu ksiazek dla naszych klasowych "czerwonych paskow" i przewodniczacej (czytaj: mnie).
na poczatku wydawalo mi sie to troche absurdalne, ale udalo nam sie znalesc tyle fajnych rzeczy, ze w sumie jestem naprawde zadowolona, a nasi klasowi przodownicy pracy zostana docenieni (tematyka nagrod m.in WITKACY, prawo- bedzie wesolo i dziewczyny tez sie uciesza).
zastanawialam sie nad paroma sprawami.. i doszlam do niezbyt milego wniosku: kobieca zazdrosc i zaklamanie nie maja granic, i nie powiem, ze nie jest mi przykro, bo tacy wlasnie ludzie, ktorzy knuja intrygi za wszelka cene chca postawic na swoje i nie patrza na to czy krzywdza innych.
optymistyczny akcent na koniec:
najwyzsza pora wyskoczyc do kwiaciarni i zlozyc zamowienie na roze
a pozniej.. fitness ;)
|