|
2005.06.28 21:50:16 link komentarz (8)
Nie czytaj tego wpisu-jest częściowo sponsorowany przez sytuację polityczną.
Ostatnio Rosja doszła do wniosku,że musi chronić swoją pulę genetyczną, gdyż rosyjska płeć piękna masowo eksportuje się na zachód.Ową pulę genetyczną można spotkać na drogach wylotowych z Warszawy.
Kraje Azji z koleji eksportują swoje dziedzictwo kulinarne, które, choć bywa smaczne, to itak zeszło na psy(i gołębie).
Ukraina podjęła próbę eksportu swojej rewolucji w formacie mp3, ale spotkała się jedynie z odzewem naszych gwiazd rapu,którzy z resztą sami nie są w żadnym wypadku towarem eksportowym.
Kraje bloku wschodniego do spółki z azjatami i mieszkańcami czarnego lądu eksportują do Polski na szeroką skalę swoich byznesmenów i handlarzy.Polish Trade Center mieści się na stadionie przy rondzie Waszyngtona.
Niemcy nieświadomie eksportują do nas swoje samochody.Szwedzi wyeksportowali coś raz, ale konkretnie,bo na 60 lat-Potop.
A co my możemy eksportować?
Nasi politycy nie zrobili kariery w parlamencie europejskim,nasi piłkarze nie zrobili jej nigdzie.Wojtyła zrobił, ale już nieaktualne.Jak na razie eksportujemy stereotypy homofobów i złodzieji.I kiełbasę.
|
|
|