00:57 / 29.06.2005 link komentarz (1) |
A jeśli czyżby zmieni się w tak,taK,tAK,TAK! to cóż wtedy?Ano,pomyślę.I sny mam dziwne.Jakie dziwne..Bosh!Ratuj!Po kilka razy mam to samo,obrazy te same,sny te same.No,może bohaterów tych samych widzę (bohaterki?).Straszyć mnie poczęły.Poczytam.Freuda,o snach.Nie doszłam do tego rodziału,potem zabrano mi książkę.Ale poczytam.Cóż sie składa na to,że to się śni?Przecież wczesniej o tym nie myślę.Ani świadomie,ani nie.Przez myśl by to nie przeszło mi,żeby o tym myśleć.Przerażająco paraliżujące.Ale żeby znów?Zacznę się leczyć.Może to początek fobii?Kolejnej mojej,z resztą.Ano,bo właśnie teraz sobie to wmawiam.Wmówiłam-przepadłam.
|