noproste // odwiedzony 12191 razy // [p_s_d szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (72 sztuk)
23:54 / 03.07.2005
link
komentarz (0)
Wspólny wypad do Małego na "Rzeźnię" w/g Mrożka i zimny Żywiec w Bordo (nie lubię tego miejsca). Malajkat zgarnia wszelkie laury za dyrektora filharmonii a ja nadal nic nie wiem, wszystko stoi w miejscu, uśmiecham się pod nosem.
Pete Philly & Perquisite nie dość, że nagrali najlepszą płytę, to nie są czarnuchami! Jeszcze kilka dni temu dałbym sobie odrąbać 3 kończyny za to, że nie są biali i nie z Holandii.
Kapryśnie, chimerycznie [generalnie].