20:34 / 11.07.2005 link komentarz (4) | W sumie chujowa opcja wyszła, Zawisza przyjechał oznejmić iż chce wyrzucić Martineza z pracy, ponieważ nie było go przez kilka dni (wleciał tak lajtowo pod samochód i zdarł sobie skórę). Może jakaś jest jeszcze nadzieja, bo ma się stawić w biurze w tygodniu, ale i tak dosadnie powiedział do niego, że już tu nie będzie pracował. Lipton bo fajny z niego ziom, będzie nas odwiedzał, więc zmieniamy tryb z oficialnego na bardziel lajoty. "Będę was odwiedział z browarem z blantem w ręce" Jego słowa, będzie looz.
Releaser: LiN |