20:33 / 16.07.2005 link komentarz (9) | Przeszedł chyba czas na nową notkę, ale zdaje się ze nie sklece nic ciekawego. A może ?!?!? Dziś rano wylądowałem na pogotowiu, nie było o zbyt przyjemne uczucie ani dla mnie ani dla tych którzy przyjechali ze mną o czekałem się jak głupi na lekarza który łaskawie raczył się mną zająć po 45 minutach od przyjazdu wiec pewnie jak bym umarł tam to by nikt się tym nie przejął, no ale wiecie najlepiej to daleko od noszy przynajmniej masz pewności ze umrzesz w spokoju.
Wczoraj z wieczora po telefonie od kolegi który bardzo mnie zdenerwował postanowiłem spotkać się ze swoimi koleżankami i „żoną”, nie wiem jak one to robią czasami potrafią do prowadzić człowieka do szaleństwa swoim zachowaniem i tekstami ale jak człowiek potrzebuje pocieszenia, rady wsparcia po prostu rozmowy to nie spotkałem jeszcze w swym krótkim bo 17 letnim życiu lepszych słuchaczy wygadałem się powiedziałem co myślę oparu sprawach, dowiedziałem się o paru innych i dostałem parę wskazówek które mam zamiar wykorzystać i za które dziękuję. Oczywiście ujrzałem obiekt mych westchnień i szlochów i rozterek życiowych no ale takie jest życie nikt w końcu nie powiedział że będzie łatwo i przyjemnie.(proszę się nie obrażać jeśli kogoś uraziłem)
Dziś znowu usnę sam ze swoimi myślami i pragnieniami zaryczany w poduszkę i w modlony w prośby o lepsze jutro.
Niektórzy z moich znajomych myśli, że jestem nie do zdarcia i radze sobie ze wszystkim, z problemami i rozterkami. Tak naprawdę jestem SŁABY i boje się spojrzeć w przyszłość, boje się stawiać kroki które mogą mnie zranić, choć wiem że to co nas nie niszczy to nas wzmacnia nawet jeśli są to sprawy bardzo bolesne. (Nie wiem już chyba co pisze).
Chyba za dużo myślę zacznę ostro pić może mi to pomoże.
Pomódlcie się czasem za mnie to mi się przyda, pomoże znaleźć drogę którą powinienem kroczyć, a może już wiem którą mam wybrać ale nie chce słuchać tych którzy mi ją pokazują.
Jestem człowiekiem małej Wiery, ale wiem że Bóg pomaga takim jak ja a ja tej pomocy potrzebuje i to nawet bardziej niż sam o tym myślę.
Kończę bo już bredzę, Pamiętajcie trzymajcie się, A TO CO MACIE ZROBIĆ JUTRO ZRUBCIE DZIŚ bo jutra może nie być, albo ktoś zabierze ci to o co mogłeś się starać(proszę bez żadnych podejrzeń).
Jak doszedłeś do tego miejsca to zadzwoń „507613414” czeka cię za to nagroda. A jak uważasz, że jestem wariat że pisze tyle i taki głupoty to napisze mi TO. Papapapapap :*:*:*:**:
|