stało się...jutro wyjezdzam...ale tylko na kilka dni heh:)jade sobie nad morze opalić dupkę :) (ale ze łzami w oczach ogladałam ostatnie prognozy na najblizsze dni ehhhh chyba nie bedzie super słonka fak:/) wracam juz w piątek...wiem wiem będziecie tęsknić ale spoko,przywioze wam muszelki :D buzia:*