21:55 / 25.08.2005 link komentarz (7) | w niedzielę byłam w okolicznym mieście, przyległym do rodzinnych włości na 'pożegnanniu lata' z hitami na czasie, czyli dla mniej zorientowanych w mojej nowej paranoi byłam na odmóżdzaniu resztek mojego mushu w Ełku na plaży miejskiej zgodnie z językiem jej odbiorców powinnam ocenić ją na 'super wyczes' skończę jednak na 'ale ściema' ;)
wystąpili w swoich 'esktra' utworach tacy jak: Mandaryna, In-grid, jeden_(Ł)osiem_L, Stachursky, Carpe Diem & Szymon Wydra, Global Dj's, Danzel, Ann Winsborn, Bomfunk Mc's, Bartek Wrona, Raptile, Doda & Virgin
wiem, miewam 'fajnie'
a obcenie życie mija mi na wymyślaniu 'pożegnalnej herbatki' oraz praniu, prasowaniu i pakowaniu się
a także na inteligentnych konwersacjach z Tatą :-)
-o, znów ten świat książki, ale jeszcze mi nie przysłali... <>br>
- to może nie wysłałeś?
- wysłałem, wwwrrrrrrrrr
po 15 minutach walenia gazetami (to taki 'gryps' z życia wyjęty... idzie sobie EoL wczoraj do wydziału w Suwałkach po skrócony odpis aktu zgonu, pardon urodzin i tam jedna z urzędniczek dzwoni do drugiej w poszukiwaniu jakiegoś zabłąkanego listu, same to robiły bo Interpol był wtedy zajęty, i w czasie rozmowy jedna mówi drugiej 'nie wal książkami, bo to szkodzi zdrowiu' z drugiej strony ciekawe co na to Minister Zdrowia i artykuł 666) in media res po tej retardacji, Tato genialnie znalazł swój kuponik szczęśliwy do "świata książek", a wiecie jaka tam data była u dołu? 13.06.2005 r.
ach, pewnie moje 'pocztówki' też tak zbłądziły, i już wiadomo dlaczego z Paryża np taka doszła, a z Bieszczad już niet :-) |