16:32 / 14.02.2001 link komentarz (1) | Nie lubie 14 lutego i calego tego ceremonialu.Nie wyslalam zadnych kartek, choc sama dostalam cztery. To wiecej niz w ubieglym roku, kiedy to jeszcze Walentynki wzbudzaly we mnie dreszczyk emocji i oczekiwalam na nie z duza niecierpliwoscia. Zabawne, im to "swieto" jest dla mnie coraz bardziej tandetne, tym dostaje wiecej wyznan milosnych.
Jak wiec spedze dzisiejszy dzien? Dostalam od kolezanki duze pudelko I love Milka, ktore dokoncze konsumowac dzis wieczorem, otoczona mnostwem swieczek,nad zeszytem z fizyki.Walentynki sa git.
|