20:59 / 21.03.2001 link komentarz (1) | Nie taki diabel straszny jak go maluja.Przelamanie nastapilo w sama pore, a seansik filmowy u Piotra nie byl wcale taki zly, na jaki sie zapowiadal.
Jedyne co troszke mnie zasmucilo to chyba to, ze P. w obecnosci tej fruzi jest zupelnie inna osoba. Zreszta..kij Ci w oko kochany, przynajmniej na jakis czas. Po twoim telefonie trzeslam sie przez pol dnia. Senkju.
|