21:37 / 09.09.2005 link komentarz (3) | Jak zawsze minelo troche czasu,bardzo duzo nawet
Nie opisywalem swego zycia :) kazdy wie jak sie toczy,mozna wywnioskowac z porpzednich notek
Smutno mi
Niby rozmawiamy tylko na GG,ale gdy nie ma jej caly dzien,nie moge znalesc sobie miejca,gdy wiem ze nie bedzie o 22 ide spac :( gdzie w wakacje rozmawialismy do 4-5 nad ranem
Cholera,praktycznie sie nie znamy,a przywiazalem sie do Niej,znaczy dla mnie tak wiele:/
Jedyna rozumie moje problemy...
Tylko co teraz?! |