17:29 / 16.09.2005 link komentarz (2) | "ale ja czytam o papiezu"..buhahaha....a wiec zostałęm dzisiaj wychujany w robocie jak mało kto..siedziałęm cały dzien u szefa w domu i czekałem na transport który miał mnie zawiesc do katowic z materiałem..jak sie okazało takie transportu wogóle nikt nie załatwił..materiału nikt nie kupił..szkoda ze dowiedziałem sie otym nie dawno..cała dniówka zjebana za 0zł :(...wczoraj bardzo fajnie..jakies gażdzety(dzieki chłopaki tzn młode wilki bo chłopaki to w agencjach),piwka,giny itd...moja jakze udana dniówke mam zamiar sobie zrekompensowac fiesta na która niebawem wyruszam...tylko jest jeszcze jeden problem, chyba sie czyms zatrułem i kibel jest non stop mój:/..i odrazu pytanie czy dam rade w mega? heheh...ok lece pozdro
ps: [*]GOŁAŚ:(:(:( |