10:54 / 15.08.2001 link komentarz (1) | To mniewatpliwie dar - niewazne o ktorej poloze sie spac, wstane miedzy siodma a osma. Bez popedzania, bez budzikowego wspomagania.
Dobrze wiedziec.
A czasem mozna jeszcze wczesniej, gdy sie powie - wstan o 6. Nie wiem jak z innymi porannymi godzinami. Szostaj jeszcze jest znosna.
Generalnie nie przepadam za niedziela, ale to jedyny dzien, kiedy z jednej strony mojego mieszkania i z drugiej jest cisza. Przedziwna, bo zwykle sznur samochodow, bez przerwy. A dzisiaj? Dzisiaj zaczyna miec sens miszkac przy Z.
[...] |