20:37 / 20.09.2005 link komentarz (6) | I'm gonna shoot yourself, I'm gonna shoot myself, goin' back to my dirty world, world of dirty words
Ciężka sprawa, możnaby napisać. Byłem na tej działce, po tym wszystkim czułem się, jakby odświeżony. Tak to można nazwać, ale z drugiej strony, to jestem niesamowicie zdołowany, wypluty i 'powrócony do szkoły'. "Dirty words"? Może powinno być inaczej. Cały czas porównuję to co mam, do tego co mają inni. To wkopoywanie się w bagna. Przyzwyczaiłem sie niesamowicie do tych wszystkich starszych osób. Haha, no. Zostawiłbym, to wszystko w pizdu, pieprzony świat rządzony prawami kataloicyzmu i/lub czerwonego gówna, brak alternatyw, krzywe spojrzenia zewsząd. Licz haic, haic, haic.
Saigon - Favourite Things , dobry kawałek.
Ach, ej chciałbym mieć taką przyjaciółke fo' real. Haha, ej będzie! Mam nadzieję.
macie:
nieno tamto bylo przesadne.
Haha, mam rozkminy głupiego małolata... So it is, no tak poprostu jest, mam kurwa do tego prawo.
Dobra, linki do empetrzy:
Mic Check by Juelz Santana
Obłuda by OSTR
Nowiny by PFK |