19:04 / 09.10.2000 link | ...punkt widzenia i odczucia zmieniaja sie niesamowicie.
Dotat nie potrafie tego wsztstkiego pojac .
Wszystko przemknelo jak sen ... nawet moja namietnosc ,
a przeciez byla silna , goraca i prawdziwa ...
gdzie sie ona teraz podziala ????Uciekla albo sama ja
zabilam.Moze ja wtedy chwilowo oszalalam i tylko mi sie
wszystko wydawalo ...nie chce o tym myslec staram sie
zapomniec . |
|