21:28 / 26.10.2000 link | Dzisiaj wybuchalm , nie potrafilam sie powstrzymac
zwierzece i prymitywne instynkty zagluszyly
wszystko nad czym pracowalam .... na zmiany juz
nie ma szans ..zreszta czy sa poptrzebne .......?
Ponownie ucieklam , wydaje sie to bezduszne .
Zdezorienowanie , szal i dzika rzadza ....... jeszcze
pare godzin i wszystko sie wyjasni ... |
|