02:14 / 18.11.2000 link | Koniec granica zycia.Sztylet rozczarowania
wyrywa garsciami kazdy jeden plomien checi
istnienia z mojego serca .Powinnam wiedziec ,
powinnam zrozumiec ..dlaczego . Teraz oszukuje
chwiale , aby okrasc zycie z ostatniego tchnienia.
Stalam sie wszystkim czym gardze... egzystecja w
tej formie juz mnie nie zabija , ale usmierca
wszysto co piekne dokola.Ostatnia noc zdaze jeszcze
powachac blask gwiazd i zadumac nad ciemnosci slonca.
Dostalam pomylkowo cos co zawsze nalezalo do kogos obok
nie do mnie ..... kradlam lubierznie nie swoje szczescie .
Swiat sie stanie troche lepszy moze nawet ktos tym
razem nie zaplacze .... ja bede sprzatac przejscie do piekiel
szykowac wrota dla podobnych do mnie .
Lzy leca po policzkach , bol krzyczy wewnatrz mnie
Tancze do nieprzytomnosc ... chce oststni raz zgrzeszyc
zachlusnac sie krwia innych !
Oddaje moj swiat ..........................
|
|