23:00 / 09.01.2001 link | Wiatr szarpie mi nerwy ukrywa to co juz zamarzlo w oblednych oczach.
Wyobraznia ratuje od bolu ,ale kalmie i to bardzo kiepsko.
Wieczorne tesknoty i przeszlosc powraca wrednie ..ech co tu robic.
Male grzeszki w wyobrazni nie daja zasnac i czlowiek robi glupoty !
Chyba sie musze gdzies zamknac ....zadowolenie mnie rozpiera ..! |
|