18:42 / 06.10.2005 link komentarz (2) | No i co? ucze sie historii, ot co. Facet wczoraj oswiadczyl nam ze w piatek jest sprawdzian, tylko ze wczoraj nie mialam czasu na nauke a dzisiaj tez nie mam go za duzo. Poza tym takiej ilosci materialu w jeden dzien opanowac sie nie da. Uffff wogole dlugi dzien dzisiaj, oj ciezki jest los przyszlej maturzystki, oj ciezki... no ale trudno, jakos to bedzie. Wielu przechodzi przez to samo, nie ja pierwsza, nie ostatnia. Musze sie poprostu powaznie wziac do roboty.
Ehhh byle do piątku...na szczescie to juz jutro :)
|