masz_wiadomosc // odwiedzony 74652 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (283 sztuk)
12:24 / 07.10.2005
link
komentarz (1)


25.09.2005 19:51
Nie chcialam cie martwic, ale jeszcze nie wyjechalam z Dijon. Jestem u kresu sil. Paulina dzwoni i w koncu wychodzi na to, ze jakis autobus ma zejsc z trasy i po mnie przyjechac. Moze zdazysz mnie odebrac z dworca. Napisze ci jak juz bede w autobusie. Kocham cie. Kocham cie, mysl o mnie, nie denerwuj sie, to nic nie daje. Ja juz wzielam dwa Belergoty, a Michal pojechal po wodke

25.09.2005 22:26
Kochany, jestem z chlopakiem - on jak ja. Paulina, Maja, Michal jak ja najebani w sztok. Nie dalo sie inaczej. Paranoja. Autobus, ktory zbacza z drogi bedzie gora za godzine. Juz nie moge, wszystko sie pomieszalo. Pomysl, ze stoimy tu od 15. Toczymy jakis proces. Jak nic kocham cie. Kocham cie, taka jestem. Pierz dobrze, do jutra

25.09.2005 22:50
Tadku, wlasnie weszlam do autobusu pelnego pretensji. Chyba znajdziemy sie w programie pani Jaworowicz. Tak, pojebane to, ale chociaz juz jade. Jestem pelna emocji, jak o 15:30. Kocham Cie