22:34 / 09.10.2005 link komentarz (14) | Mieliśmy dzisiaj battle inny niż wszystkie...Urządziliśmy sobie "Tekken 3 afternoon" u Locusta. Ludzie uczestniczący: Gospodarz Locust ejkej Szarańcza: Pseudo kozak ze skillsami, naparza dniami i nocami Hwoarangiem więc się rządził ta postacią i nie tylko. Tomek: dziwny styl walki o nazwie: "im szybciej tym lepiej" - jego ruchy dłońmi były szybsze niż u Billy Kida przez co postacie wykonywały nieziemskie czasem ruchy, tyle że nie potrafił ich potem powtórzyć:-). Ja (Smuggler): z początku straszne baty, spodobał mi się styl Eddy'ego Gordo... więcej walk przegranych,rzadko wygrane (jeden perfekt z Locustem po kosmicznym combosie, heh, zdarzyło się:),nigdy nie grałem w tekkena ale pozytywnie na poczatek). Lin , weteran, pokazał skillsy również ale też czasem widac było brak formy...łapy nie te...śmigał Leiem i Paulem. No i jeszcze wpadli Hosze potem, nie więksi nowicjusze ode mnie:) kilka dobrych, upierdliwych walk, ciężkie boje z Kalifem:). W sumie ciekawy wieczór. 5
Tajna komórka CIA i połaczone sztaby KGB oraz Mosiru wykradła z archiwum IPNu zdjecie agenta o podwójnej osobowości który inwigilował środowiska przedszkolaków, z pazernością na ustach jupał im plastelinę, pluł współziomblom do zupy mlecznej i strugał jarzębia na oczach wszystkich. Jego głupia mina mówi sama za siebie, mamy cie!
Releaser: Smuggler |