10:33 / 13.10.2005 link komentarz (1) | namieszalam i to ostro i nie mam zamiaru nawet tego odkrecac. Dobrze mi jest chyba jak jest i nie potrafie na chwile obecna zdecydowac co dalej.
Moge mowic, sluchac, spaceruje, zachowanie moje jest spontaniczne i pod wplywem chwili. Nie wiem co to takiego, ale czuje ze zaczelam zyc.
Znowu |