21:36 / 19.10.2005 link komentarz (2) | słucham Grammatiku. Światła Miasta to genialna płyta, sorry. '3' natomiast najlepiej brzmi, chociaż nie ma klimatu tych bitów Noona.
jezdze pieprzonym 64, obsewuje tych ludzi dziwnych, roznych. sa ludzue, ktorzy od razu wzbudzaja symaptie, sa tacy, ktorych wepchnalbym pod tramwaj. aha,jest duzo ladnych dziewczyn w łodzi. wierzcie.
sa ludzie w autobusach, ktorych chcialoby sie poznac, glupio chyba tak podejsc i zaczac gadac.
pewne zachowania sa u nas nieprzelamane, pewne zachowania na pewno nie zostana zlamane [na szczescie].
czasem zaluje wyboru lo. haha, no zalowalem, sa takie momenty. klasa przywraca mi potwierdzenie dobrego wyboru.
miejmy nadzieje, ze trzy lata, woocne beda. bo nie ucze sie nic. nic a nic.
bit wrze, gratulujemy Litlle'owi debiutu w BISie. bit wrze. sa takie kawalki, ktore slucham po kilka godzin, taka jak niektorzy umieja fisza tak sluchac. Dedykowane wlasnie, w wersji B szczegolnie, nie wiem czemu dziala tak na mnie tamta produkcja.
zycze sobie szczescia.
za trzy lata moze byc roznie. ja bede mial osiemnascie, ale juz beda studia. prawdopodobnie. nie chce raczej wyjezdzac, nie jestem raczej na tyle samodzielny. Jedker bedezie pewnie bedzie mieszkal oddzielnie. ojciec juz bedzie mial 63. no to juz jest wiek, a matka za cztery lata prawdopodobnie znajdzie sie na emeryturze. z babcia bedzie obawiam sie ze juz tylko ciezej. no i co?
'z kazdym dniem dalej w sens czlowieczenstwa'. dobrze to na mnie wplywa. |