biggus_dickus // odwiedzony 486441 razy // [nlog_pierwszy_vain szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1835 sztuk)
19:53 / 01.11.2005
link
komentarz (0)
To sie cos tutaj nie zgadza. Czy to winchujec, czy klawiatura. Jedno i drugie w zasadzie jest prawdopodobne. Ale nad rozwiazaniem tego problemu bede sie zastanawial nie wczesniej, jak jutro.

A teraz... stwierdzilem dzis, ze trace za duzo wolnego czasu, przez co bardziej wydaje mi sie, ze tego wolnego czasu to w ogole mam za malo, kiedy pracuje. A przeciez pracuje 8 godzin, do tego teraz mam pierwsza zmiane na 6, wiec zaraz po 14 jestem w domu i mam wolne do wieczora. Szkoda zatem tego wolnego czasu tracic na pierdoly i przez to odnosic to bledne wrazenie. Podjalem pewien prosty krok, mianowicie rozplanowanie wiekszej ilosci czynnosci, z ktorych kazda bede wykonywal przez jakis - krotszy - czas, ale mimo wszystko bede w stanie wiecej zrobic. Niewatpliwie bedzie to bardziej meczace, ale tylko na poczatku. Po prostu musze sie przemoc z pewna iloscia zadan do wykonania, a dzieki temu stane sie bardziej odporny na takie pozorne zmeczenie. Ot cala filozofia. Zobaczymy, jak to wyjdzie w praktyce.