No i jak to bywa, wszystko sprowadza się do pieniędzy. Każdy potrafi tylko `oddaj` a może niech sam policzy ile to ode mnie dostał jak nie miał kasy i zapierdalał za marne grosze.Ja się wtedy nie pytałam czy ma oddać czy nie. Wachać dupę kurwa
Słabo słabo z tymi ludźmi :]