2005.11.27 00:52:46 link
komentarz (0) |
Q3A rulezzzzz!!!
Wróciłem na łono graczy :D
I to do gry z 1999 roku (kupa czasu temu!!!)
Nie ma to jak prawdziwa RZEŹNIA na "the longest yard".
Szkoda że w połowie nawalanki musiałem grać rozmawiając przez telefon, bo jeszcze do gry Vic chciał się dołaczyć (tylko że wtedy to już by nas porozstawiał po kątach :P ) i mi uciekł Nova na 20 fragów. Dejlu - szkoda że doszedłeś jak Mauryn już sie powoli zbierał.
A potem trening wymijania rakiet i Gauntlet Duel z Kruxem :D Do następnej walki ;]
Oglądałem dziś znowu program "Duże dzieci" - polecam. Tylko po kiego grzyba oni wogóle jakichkolwiek gości zapraszają? Powinna być sama rozmowa Manna z młodzikami. Dowiemy się wtedy więcej ciekawostek takich jak to że podstawą małżeństwa jest schabowy, albo że nie można odpowiedzieć na pytanie co trzeba zrobić żeby w Polsce nie było kryzysu bo kryzys już jest :P Dzieciaki rządzą!
---
Klatka schodowa. Wchodzący na górę człowiek widzi małą dziewczynkę, która stoi pod drzwiami i usiłuje dosięgnąć dzwonka.
- Poczekaj, dziecko, pomogę ci! - mówi facet i naciska dzwonek. Na to dziewczynka:
- Nie wiem, jak pan ale ja teraz spierdalam!
P.S.
A jutro... o 20... meczyk :D YEEEEE. Gdybym nie był na antybiotyku to nawet może na stadionie bym siedział.
[ KolageN ]
|