22:13 / 07.12.2005 link komentarz (10) | dzis rano wstałem sobie jak zwykle po piwko spakowałem butelczyny na wymiane, mysle wezme se wiecej bo pradu na dzielnicy niema i nudy a tak to moze zbuduje jakiegos bałwana w pareczku, ide do zabki... a tu zonk, tragedia, masakra, koniec swiata!!! - zamkniete z powodu braku prądu!!! no i kupiłem sobie pączka :-) |