01:20 / 09.12.2005 link komentarz (3) | No to mnie połamało. Od rana chodziłam jakaś dziwna, plecy mnie bolały, pod wieczór jak mi siekło coś w korzonkach to leżę w łóżku i nie robię nic, bo nogi napierdalają od każdego ruchu :/ Teraz poleżę sobię troszkę w łóżku, wszyscy będą skakać koło mnie.
Ziomuś z Anglii już wrócił, polecieli na jakąś imprę z Braciakiem moim. Ten to już wogóle jest jakiś dziwny, wczoraj się najebał, że nie wiedział OCB, rano rosołki, jakieś zupki, później cały dzień w trasie, a teraz znowu sztywa. Będzie pewnie umierał jutro jak kociak młody hehehe :-)
Idę leżeć dalej, a może już spać?:)
Adios |