02:05 / 26.12.2005 link komentarz (0) | A matko ...
Przedswiateczny ruch sprawil ze dostalem wprezencie whisy 0.7 od szefa...
Zly pomysl.. pomyslalem ze wypije... a co?
Zle...
Ogladam film klamca klamca.. pewien chlopiec na urodzinach mial wypowiedziec zyczenie... poprosil o to by jego ojciec chociaz przez jeden dzien nie klamal...
Strzal w 10...
Pomyslalem swoje zyczenie..
takie jedyne ktore przyniosloby mi szczescie
ehhh
Pomyslalem o Adze,chcialem by jeden dzien mogl byc takim jak kiedys
bym mogl ja zobaczyc,usmiechnac sie i pocalowac mowiac "Czesc"... :((((
By potem pojsc do mnie porozmawiac,posmiac sie,a takze zachhowujac powage wymienic swe poglady a potem
opasc... nicztm jesienne liscie na wietrze
opasc ,wtulic soe.dotknac... poczuc ciarki przechodzace przez cialo... i...
i kochac... kochac ja cala... jeje cialo,jej dusze,jej usta,ocvzy ,wlosy ,zapach... :((
Kochac to co teraz stracilem,a co w myslach kocham dalej...
boze tak wiele dla mnie znaczy... tak wiele do niej czuje...
Dlaczego zostalem ukaran? czym na to sobie zasluzylem?
nie chce zyc... naprawde nie chce...
szmat czasu a ja kocham mocniej niz kiedys...
Piotrek ... nie dasz sobie rady w zycoi...
bez niej...
|