justynek//n-log home>>foto >> |
2006.02.08 21:49:06 |
link|komentarz (6) |
Odlozylam tyle rzeczy na PO SESJI, ze czuje się jakbym w jej trakcie miala wakacje i nie wiem za co zabrac się w pierwszej kolejnosci. Dzisiaj pozwolilam sobie na jeden dzien odpoczynku.. no bo co w koncu kurcze blade.. jak mawia mój ulubiony ksiazkowy bohater (a przynajmniej ten z pierwszej dwudziestki) :-). W planach mam przede wszystkim porzadki.. bo wiadomo, ze w trakcie nauki szkoda czasu na tak prozaiczne czynnosci jak sprzatanie. Napisanie pracy o fasadzie ratusza. Poza tym nieco przyjemniejsze.. wywolanie zdjec z Sylwestra i wyprobowanie tych bardziej pracochlonnych przepisow, bo od 2 tygodni zywilam się glownie ryzem z kurczakiem w roznych wersjach. Nadrobienie zaleglosci w czytaniu normalnych ksiazek, które nie maja nic wspolnego z historia sztuki.. no może poza jedna o sztuce Krakowa, co by nie jechac tam nie przygotowanym. Wybieram się tylko na dwa dni, wiec będę musiala niektóre rzeczy zwiedzic w japonskim trybie przyspieszonym, ale wizyta w muzeum zamierzam się delektowac ;-) Ktos może wie, czy w katedrze wawelskiej jest jakis zakaz fotografowania? Nie usmiecha mi się chowanie za filarem... |
|