12:22 / 26.02.2006 link komentarz (0) | Siedze sobie wczoraj w pokoju studiując barok a tu nagle rozlega sie telefon: "Ania? Spiewasz dzisiaj na dancingu" :D co prawda nie lubie niczego robicna ostatnia chwile ale takie pieniadze ulica nie chodza :) śpiewanie w zespole muzycznym to naprawde dobra rzecz, szczegolnie, że uwielbiam spiewac :))) bylo super bili mi brawo :) spotkalam swoja dawna nauczycielke ze szkoly muzycznej i byla ze mnie dumna: "jak to dobrze ze ona sie nie zmarnowala":P no i wreszcie kupie sobie karte do koma :P |