koniec wrszafki
to miasto standardowo mnie zadziwia
w podworku na ktore nawet bym nie spojrzala
obawiajac sie panow pijacych wino za 3 zlote
znajdowaly sie 4 kluby w barakach O_O
ale niech ktos mi powie ze w wawce nie ma fajnej atmosfery
shit!
powrot do poznania
za tydzien szczecin
rozjezdzam sie