13:57 / 06.03.2006
link
komentarz (0) | boje sie jak to wszystko mnie na mnie dziala [czytaj stymuluje]. wczoraj podeslano mi linka - czuje ten klimat po 'ELEKTRONIK SUPERSONIK' KTOREGO MOZECIE ZNALEZC PO WPISANIU W WYSZUKIWARKE.
ale zczajcie to:
................
http://video.google.com/videoplay?docid=755604209442988989&q=avaria
................
wlaczylem to, patrze awaria! awaria!
spodobal mi sie poczatek ale zaczyna sie dalej.
siedze. i patrze.
....
w koncu skonczyl sie filmik, ja wróciłem jak gdyby nigdy nic do roboty.
dzis zapierdalam na zajecia, mialem na to piec minut.
siedze na wykladzie, matematyka i nie moge sie opanowac!!!!
chcialem się wydrzeć na całego "AWARIA!!" nastaje chwila ciszy "AWARIA!!!"
i wszyscy patrzą sie w moją strone.
tak cos kazalo mi to zrobic...
czym dluzej o tym myslalem tym bardziej balem sie ze tak bedzie.
ale skonczyl sie wyklad, kumpel chcial isc do lazienki, wiec powiedzialem ze ide pierwszy i ugrzeje mu deske...
powoli ukazują się drzwi, na ktorych wisi karton z napisem drukowanymi literami jak tutaj stoi...
"AWARIA".
czy ktos to zycie uklada?
albo druga zaskakujaca mnie sprawa. to bylo pare lat temu, kiedy nocowalem u kuzynow. mialem wtedy moj najwspanialszy sen [a pragne zauwazyc ze snie o czym chce, zazwyczaj ze jestem jakims bohaterem, albo ze ludzie mnie podziwiaja, albo o jakichs kolezankach.
koszmary zdarzaja sie prawie nigdy, i wtedy naprawde sie boje. ostatnio mialem tez ciekawy sen ze kupiono potezne lwy i lwice, takie wyglodniale. tak naprawde to czlowiek nie ma z nimi szans. ale byla tam cala moja rodzina, i gdy lew ruszyl do ataku, ja skarcilem go palcem i cos tam zakrzyknalem. skulil uszy, zaryczal i mierzylismy sie wzrokiem. dzialo sie to bardzo dlugo, w koncu wszyscy ucieklismy, z tym ze za chwile przyjechali znajomi i nie chcieli wierzyc ze sa lwy.
skonczyl mi sie sen bo bylem wkurwiony tyle sie nastaralem a ty kurwa mi kolonia przyjezdza i mam ich bronic. co ja jestem zbawiciel swiata?].
wtedy mialem wspanialy, taki delikatny sen. az ujelo moje serce. nigdy nie widzialem tak pieknej dziewczyny.
TO NIE WSZYSTKO.
cos wtedy czulem.
powietrze bylo jakies takie lekkie
kazdy promyk slonca kierowal sie wlasnie na mnie.
wstalem
zszedlem na dół
wczoraj byli u nich goście
ide do przedpokoju
chcialem zalozyc buta
a tam widze bialy skrawek.
podnosze, i jest to kartka
papieru z numerem telefonu.
obiecalem sobie wtedy, ze pod
ten numer zadzwonie. bylem tego pewny.
niestety nigdy tego nie zrobilem
i nie mam pojecia gdzie on mógł sie
podziać
JEŻELI JESTEŚ TĄ DZIEWCZYNĄ,
Z KTÓRĄ LOS CHCIAŁ MNIE POŁĄCZYĆ
A JAK ZWYKLE CALA WINA LEZY TYLKO PO MOJEJ STRONIE,
TO MOZE DAJ MI JESZCZE JEDNA SZANSE... |
