01:16 / 01.05.2006 link komentarz (15) | Piszę, nowy dokument tekstowy. Piszę..
Ciężko mi zacząć. Tyle się działo.
Więc może bez zwrotów w przeszłość, tak cholernie daleką zresztą jak kilka dni wstecz...Tak w skrócie tylko, byłam w Słupsku na imprezie w sobotę, w piątek na chwilę we Wrocławiu u Emilki, a teraz siedzę w Izabelinie. W poniedziałek byliśmy w Indeksie na bitwie.. Bylimy na jakimś placu zabaw na "after" w jakieś 20 osób i mieliśmy bardziej lub mniej zabawną akcję z psami.
Wielki dzień. Zainstalowałam sobie neta na swoim laptopie choć miałam tego nie robić, po tym jak mój brat wszedł do domu i zobaczył mnie przy obu na raz. Na jednym był net - ściągałam pliki z WBW, siedziałam na gadu takie tam, na drugim ogarniałam zdjęcia spod pałacu z zeszłego tygodnia i z WBW Warszawskiego GP.
Zażyłam przed chwilą syrop na spanie. Wiem, że miałam tego nie robić, od dłuższego czasu zarzuciłam Neospazminę ale zależy mi na tym żeby się dzisiaj wyspać. Przecież to jutro zaczynam 3-dniową zapierdalankę na warsztatach i muszę wstać o 9. Dlatego zrobiłam sobie też ziołową herbatkę.
JeszczeNieZangielszczona Asia zadzwoniła do mnie dziś z UK, rozmawiałyśmy 1,5 h. Dzięki słońce:):*
Teraz siedzę i odsłuchuję sobie mp3 z WBW.
I w zasadzie pieszę tylko żeby coś napisać. A coś konkretniej popiszę sobie jutro po warsztatach jak będę pełna energii i cholernie zmęczona równocześnie.
fo.Wiesz co? Chyba muszę się od nowa wkręcać w to pisanie. Więc bez aktualności. Zdjęcia ze Słupska z Walki o miasto 2cz. eliminacji.
Emilka...______________________________________Fota którą Emilka zrobiła mi później. To nie że spadam tylko właśnie tak sobie podskoczyłam.
.
Ja.. Jasne nikt się nie domyśla..
_A tu czekam w kolejce do maca.. Ona była z początku tak długa.. A wszystko dla głupiej surówki..
5. |