2006.05.10 15:32:33 link
komentarz (0) |
Konkurs na najmilszą studentkę AE (i studenta też) zaowocował podkoszulkiem juwenaliowym i biletem do kina. Heh, nie startowałem, w końcu trzeba dać innym szansę :P
No i trzymam kciuki za naszą najmilszą bo chyba jest jakiś międzyuczelniany finał.
Juwenaliowy maraton filmowy:
Hi Way - Kabaret Mumio... Hmmm może za dużo się spodziewałem... jakoś takie tylko miejscami dobre. Za dużo skeczy opartych na wyczekiwaniu i przeciąganiu co w końcu stawało się nudne.
Wszyscy jesteśmy Chrystusami - a tu na odwrót - film, który traktowałem jako "no dobra, jak za 5 zeta 2 filmy to nie ma co narzakać" okazał się świetny. Tylko że mocny. Mocny i ciężki jak cholera. Szczególnie jak się go zbyt osobiście odbiera (nie mówię że jakoś teraz za często zaglądam do butelki).
Razem z Constantine i empetrójką Bodka powinny być puszczane w szkole jako akcja antyużywkowa.
PS. Dejlu jestem z Tobą!!
PS osobisty (choć pewnie nie będzie przeczytany). Przepraszam. Inaczej nie umiem.
[ KolageN ]
Pomeczowy multiligowy dopisek
Legia to stara... mistrz Polski. I tyle - Górnik nie dał rady pomóc. Na Wiśle jak zwykle troszkę pod koniec kibice nie wytrzymali (czekam co tam Jarza nam opowie :P ).
W tym roku puchar UEFA...
|