19:25 / 21.05.2006 link komentarz (2) | No dobrze pora coś wreszcie sklecic bo ileż można prawda? No wiec tak przyjechałem dzis ze szkolenia na którym nauczyłem się paru rzeczy. Na przykład, że nie można czekac z warzymi sprawami bo po prostu mogą umknąć albo załatwisz je tak jak tego nie chcesz (co jest częstsze). Po za tym, że można liczyc na przyjaciół i że jak się wraca na nogach to dobrze jest słuchać radia :D :D. Z tego miejsca chciałem podziękować mojemu bratu (Big) za prowadzenie i za to że jestes i mogę na ciebie liczyc. Ty wiesz że jestem ci za wszystko wdzięczny i nie dam rady tego opisac. No to tak. Z ciekawszych nowin to jade na praktyki na 1 miesiąc do Myczkowiec mam nadzieje ze da mi to do myślenia.
Proszę o modlitwe za mnie i za pewną osobe która bardzo cenie i szanuje i oczywiście za moje rodzeństwo a w szczególności za Brata „Padre” hihiih
PAX TIBI
|