Here i am
już dawno tak mi sie nic nie chciało jak ostatnio. teoretycznie wiosna wszystko slicznie, a ja umieram na uczelni jak musze siedzieć po 7 godzin i jeszcze jak przychodze do mieszkania i mam siedzieć następne 4 godziny przed komputerem pisać coś, no żygać mi się chce. jak ja do tej sesji dożyje to bedzie dobrze. oczy mi się zamykają wczoraj do 2 pisałem prace na asd przez co oczywiscie zaspałem na 8 na ćwiczenia dobrze, że kumpel zadzwonił nur w renówke gonitwa do szkoły, zdążyłem na ostatnie 30 min ... dół. jedyna pociecha jaką mam to to, że nie pale. jestem z siebie dumny jak siemasz. może wyniki z zerówek mnie pocieszą, mam taka nadzieję bo ostatnio mimo moich szczerych starań NIC mi nie idzie.
// Red hot chili peppers - dani california
EOF
komentarz (0)
|