14:51 / 25.05.2006 link komentarz (3) | mam dylemat... bo ja nie pije... ale jutro jest impreza i szczerze mowiac napilbym sie czegos... no ale na codzien nie pije, to chyba na imprezie moge nie?
tylko dylemat taki, ze wzialbym auto, ale jesli sie chce napic to nie moge brac auta, a ta impreza na zadupiu jest;p no nic... najwyzej sobie dluugi spacerek zrobie (w linii prostej jakies 12km :D)
bu¼ka:* |