Czuje się lekko przeziębiona a to wszystko przez kogoś kto kupuje szmpana zamiast wina :D
No i znowu nie mam humoru... Znowu tak dziwnie stąd ni z owąd... Prawie tak dziwnie jak picie pilznera...
I spóźnione na blogu życznia dla starej już Evelajn :*:*:*