18:47 / 20.06.2006 link komentarz (4) | Co za kraj, co za dzielnica. Jak nie Khatunow probuja okrasc, to jakis sklep w okolicy. Wczoraj pewna dziewczyna postanowila wyniesc ze sklepu pelna torebke drogich kosmetykow. Ktos to zauwazyl i ochroniarze ja pogonili, pochwycili i zaprowadzili spowrotem do sklepu. Jakis kolo probowal jej pomoc, to dostal fange w ryj, wylozyl sie na ziemi i po chwili zniknal. Pewnie wspolnik. Co najlepsze podczas ucieczki wszystkie te kosmetyki wysypaly sie tuz pod moimi nogami. Ludzie gapili sie na zajscie, moglem pozbierac towar i sie ulotnic. Zawsze moznaby to gdzies sprzedac :P |