20:21 / 04.07.2006 link komentarz (2) | no i wpadłam..w bagno po uszy..jeszcze kawałek do dna..a potem albo pękne..i sie załamie do końca..albo sie odbiję..i będzie coraz lepiej :D
Jako optymistka ..gdybym niąś była ;/ pewnie wierzyłaby,m w to drugie..ale ja nie wierze w nic..chcę żeby nadeszła zmana..taka ot sobie..zeby ktoś teraz pomógł mi...bo ja juz sobie pomagać nie mam siły...
________________________________________________________ |