12:01 / 24.07.2006 link komentarz (1) | Ciąg Dalszy Nastąpił [1]: Martin Tetreault
Jest dobry powód, żeby powrócić to nagrań Tetreault [o którym pisałem tutaj]. Powód jest taki, że tworzy on ciekawą muzykę i w końcu zechciało mi się wyciąć fragmenty z tego, co dokonał z Ignazem Schickiem podczas ich wizyty w poznaniu. Całość zapewnił kolega sierus, który wydobył dźwięk z nagrania wideo będącego dziełem koleżanki jagi. [a kolega sierus mógłby dać jakiś znak życia, jak będzie w stanie]
występu fragment pierwszy
no i drugi
Następnie jeden utwór ze wspólnej płyty z Xavierem Charlesem "MXCT", której moja recenzjatutaj.
Martin Tetreault & Xavier Charles - Le Dynamo
Dalej, kawałek z zupełnie solowego albumu Tetreault "La nuit ou j'ai dit non". Zupełnie inny klimat niż jego 'bruitystyczna' typowa stylistyka. Tak jakby stworzył swój odpowiednik "Polar Sequences" Biosphere i HIA.
Martin Tetreault - Dodo
No i na koniec rzecz, na którą uwagę zwrócił mi Nierobisz, żywiołowa, dynamiczna, szaleńcza improwizacja Tetreault z kolektywem Napalm Jazz. Wiele razem grali, ja na pewno mogę polecić tą część:
Napalm Jazz + Martin Tetrault - Part one
|