21:40 / 27.07.2006 link komentarz (2) | jedyna rzecz, ktora sie mna martwi jest moj SAT organizer , ktory upierdliwie oznajmia mi co jakis czas, ze mam niedkonczine pobrane testy (ta, 35 zadan w 25 minut? :-) lub informuje o kolejnych terminach, kiedy moge zdac
po prostu bosko, a i codziennie mi wysyla pytanie... the question of the day banalnie proste, tylko po to, zebym pobrala test, ktory juz tak banalny sie nie wydaje, zwlaszcza te piekne wstawki... przerwa na rozprostowanie rak :-)
przejrzalam sobie strony konkursow literackich, olimpiad (filozoficznej, historycznej i jezyka polskiego)
3 tydzien zlewam prace z psychologii, bo nie mam danych i nie umiem statystyki (mediana? zona cesarza moze?)
ladnie, ladnie
nawet Wojaczek juz nie cieszy :0 ale K. owszem :D
overambitious :-) |