22:15 / 04.08.2006 link komentarz (4) | generalnie jest prze-okropnie źle, prze-beznadziejnie i nie ma co dalej pisać..jak najszybciej musze sie wynieść z domu bo niezłe gówno sie z tego wszystkiego tu robi..zaufałam tym którym nie powinnam, przykre.. mam nadzieje że sie szybko ogarne i jak kiedyś z uniesioną głową wyjde by sprostać problemom i pokazać że Ci co są w hierarchii przedemną sie mylili..
"i tylko Twój uśmiech pcha mnie do przodu i znów myśle.." dziekuje Mężu za to że wspierasz, pomagasz .. dajesz to czego teraz potrzebuje, a reszta o tym zapomniała , dziekuje, wielgachne, słodziuchne całuski..
"Aro w tej kwestii mi pomaga.." no więc dziekuje również Tobie drogi rezydencie, za troske za przytulasy i zaproszenie z którego może KIEDYŚ skorzystam...pjontka i buzibuzi.
a WdoWIE dziekuje za ten magiczny kawałek .. pomaga.. :*
podobno jestem uczuciowa, miałeś okazje dziś to zobaczyć na własne oczęta..
|