nienawidzę siebie za to, że nie potrafię poprosić nikogo o pomoc w chwili, kiedy kopią mnie w dupę ostatnie cztery lata mojego życia
nie umiem wybaczyć Ci tego, jaki byłeś
ani tego, że zginąłeś w tym cholernym wypadku
i jest mi z tym kurwa kurwa KURWA źle
bo obok mnie nie ma nikogo, kto wziąłby mnie za rękę i powiedział, że nie jestem zupełnie sama
wszyscy są zajęci
albo w innym mieście
albo nie chcę ich martwić tym, że sobie nie radzę
niech ktoś strzeli mnie po ryju i powie, że czas zebrać się do kupy i zacząć znów życie od początku...
|