(3kB) (3kB)

2006.08.15 11:05:17

link
komentarz (0)
wczoraj praca krelnerki w "szwagrze".. wyszBam z wprawy.. kurcze, zebym mieBa cvzas, to zostaBabym tu na wakacje i popracowaBa. wszystkie tu tak schudBy |e szok.. nie moge si przyzwyczai do wymiarów mojej mamy.. taka maBa i drobna.. anka przytyBa, bo wróciBa z gdanska... ale ciotka.. ja cie krece.. pamietam te jej czerwone dzinsy.. ciagle sie odchudzaBa bo niemmogBa sie w nie zmiescic.. a teraz wisza jej na dupie:P powiedziaBa ze w miesiac 7kg schudla.. ja te| cche!!!! to dopiero dieta cud!!!

na imprezce byBo tylko dwóch mBodych chBoaków. jednego znaBam kiedys, bylismy razem na wycieczce, bardzo fajny, jajcarski, opiekuDczy, delikatny, mimo i| brzydki jak cholera... drugi przystojny, i z laska, barsdzo ladna laska, o dlugich blond wlosach, jest niemka. mowila pare slow po polsku. caly czas jak do niej podchodzilam i cos oferowalam, to odmawiala, patrzyla sie na mnie jakbym jej cos zrobila, nie kumalam o co jje chodzi. potem skumalam. sierdze sobie za barem, nalewam piwko, a on podchodzi i zsaczyna bajerowac. potem drugi tez podchodiz i bajerka mu sie wlacza. i tak wszyscy wyszli, a oni siedza przy barze. ta dziewczyna obok niego stoi a on probuje wyciagnac moj nr telefonu. wkurzylam sie i mowie mu czemu to robi przy swpoojej dziewczynie, ktora wzrokiem to mnie zabijaBa, ale nic nie zrobila, po prostu za nim stala!!! i mowie do niej po angielsku, ze jest glupoia skoro pozwala aby jej facet podrywal przy niej inna. ze powinna go stzrelic.. a ona to zrobila!!!